Blog

Kiedy zakładałam własny biznes naturalnie miałam już pomysł, strategię biznesową, ale mimo wszystko brakowało mi motywacji i inspiracji do działania. Przecież problemem nie jest rejestracja firmy w CEIDG, czy zgłoszenie do ZUS-u. Problemem są późniejsze działania, które mogą okazać się bardzo trudne do realizacji.

Jak zapobiec szybkiemu wypaleniu? Ale co więcej, jak szukać dalszych inspiracji na własny biznes, ale przede wszystkim siebie? Nic prostszego: CZYTAJ! I to jak najwięcej ciekawych książek, które poruszą również Twoją wyobraźnię. Pamiętaj również, że musisz zamykać się na jednym biznesie.

„Niskobudżetowy startup. Zyskowny biznes i życie…” Chris Guillebeau

Książkę tę przeczytałam w zasadzie dopiero niedawno, choć każda osoba, z branży marketingowej, polecała mi ją. I tak w 2018 roku zapoznałam się z pomysłami na rentowne biznesy, które nie wymagały ogromnego wkładu finansowego. Czytając ją zakreślałam wiele cytatów, jako wsparcie w moim procesie myślenia o przekształceniu swojej działalności na większą skalę. Co mnie ujęło? Że kreatywne podejście do jednego tematu, może przekształcić w bardzo dochodowy biznes. I tak oto cytat „Jeżeli swoją działalność biznesową oprzesz na pomaganiu innym, zawsze będziesz miała pełne ręce roboty”. Cóż za trafne zdanie! I wróciłam myślami do swojej Fundacji KreArt, którą postanowiłam już wtedy reaktywować, a dziś wspieram Was. Co jeszcze ta książka może Tobie dać? Na pewno mnóstwo pomysłów na własną działalność. Możesz być przecież trenerem fitness, trenerem yogi, projektantem wnętrz, planerką imprez, pisarzem recenzji, asystentką on-line, itd. Ta książka musi znaleźć się w Twoich rękach jeszcze przed rozpoczęciem działalności.

Bogaty ojciec, biedny ojciec. Sharon Lechter Robert T. Kiyosaki

Tę książkę poleciła mi Ania, która zawzięcie pracuje nad swoim muzycznym biznesem, i której w pewnej rozmowie powiedziałam: „Cóż… trzeba otworzyć więc 10 projektów zarobkowych, żeby chociaż kilka z nich faktycznie przynosiły dochód”. Może jest to rozdrabnianie się na szczegóły. A może jeden projekt się tak rozwinie, że z niego powstanie kilka innych pomysłów zarobkowych? Książka, którą Ci polecam, przekazuje kilka wskazówek innego myślenia, nie gorszego ani lepszego, tylko zwyczajnie innego. Porównanie „biednego” ojca do „bogatego”, to zderzenie dwóch światów: przedsiębiorczego z naukowym. Widząc pewne błędy obu z nich, można wyciągnąć zasadniczo najważniejsze dla siebie rzeczy. A dlaczego jest ta książka tak ważna? Bo jego autor, wie dokładnie o czym pisze. Powołuje się on na doświadczenie, które zdobył za młodu, a które wykorzystuje obecnie tworząc bardzo dochodowe biznesy. Koniecznie się z nią zapoznaj, jeśli planujesz rozpocząć działania w nieruchomościach. To powinna być obowiązkowa lektura, nawet na zajęciach z przedsiębiorczości w liceach.

„Narzędzia tytanów” Tim Ferriss

Nie wiem, czy na tym etapie swojego rozwoju słyszałaś już o Timie Ferrisie. Jeśli nie, to koniecznie sprawdź w google. Z całą pewnością wyskoczą Ci inne jego książki, jak na przykład „4-godzinny tydzień pracy”. Na start, nie polecam Ci akurat tej pozycji. Póki co, to czeka cię bardzo dużo pracy, 4godzinny tydzień działania postaw sobie za cel. Ale wracając do „Narzędzi Tytanów”. Jest to kolos do przeczytania (645 stron), do którego warto zdecydowanie zajrzeć, by dowiedzieć się jakich wskazówek udzielają właśnie tytani. Rady, które są udzielane przez np. Jacka Dorseya czy Arnolda Schwarzenegera, zdecydowanie pomogą Ci pozostać zmotywowaną i pełną zapału do pracy. Będziesz tego potrzebować, by zbudować własny biznes. A jak już pozostaniesz na fali takiej aktywności, to w przeciągu krótkiego czasu zbudujesz kilka innych fajnych, wartościowych projektów. Bierz się więc do czytania!

„Czas na biznes” Aleksandra Budzyńska

No mam nadzieję, że Pani Swojego Czasu nie muszę Ci już przedstawiać! Ola Budzyńska zbudowała potężny biznes online, zaczynając również od 0, tak jak ja, czy Ty. Jej porady są wartościowe i proponuję zakupić jej ebook „Czas na start”, ale też książkę „Jak zostać Panią Swojego Czasu”. Ja skorzystałam dodatkowo z Kursu na Cel, który opisałam nawet na swoim blogu podróżniczym. Wszystkie produkty Oli są przydatne w budowaniu własnego biznesu i oswojenia swojego strachu, który tak naprawdę ma wyłącznie duże oczy. Ogrom pracy, umiejętność zarządzania czasem, opanowanie nawyku perfekcji być może jest jest przed Tobą. Skorzystaj więc z podpowiedzi Oli – ona wie doskonale jak prowadzić własny bisnes i osiągnąć sukces.

Jeśli jednak myślisz, że te książki wystarczą na start… to Cię zaskoczę. To dopiero kilka książek, a przed Tobą cały ocean wiedzy. Kupuj te małe encyklopedie biznesu i zabieraj się do pracy, bo dużo Cię jeszcze czeka.